Teraz czytam...

"Kiedy odszedłeś" Jojo Moyes
"Szeptucha" Katarzyna Berenika Miszczuk

czwartek, 27 czerwca 2013

podsumowania...

   Dziś ostatni dzień lekcji w szkołach. Młodzi już lekcji raczej nie mają, jedynie próby do przedstawień, występów. W domu też już czuć wakacyjne rozluźnienie, wieczorami przeciągają oglądanie telewizji, zabawy, a rano problemy ze wstawaniem. Przecież jeszcze muszą chodzić na zajęcia, bo obecność sprawdzają, a i ja mam wygodę, bo są pod opieką i nie muszę się martwić o organizowanie im niani.
   Pani z biblioteki domagała się zwrotu książek, więc szukając z córką co ma do oddania, przypomniałam sobie o własnych książkach, które pożyczyłam i nie pamiętam komu? Najgorsze jest to, że pożyczam książki, którymi sama się zachwyciłam, zwykle są to te ulubione. Więc napisałam na facebooku: Kto ma moje książki??? i wymieniłam tytuły. Jakież było więc moje zdziwienie gdy już wieczorem znalazła się część z nich m.in. "Jeździec miedziany" - mój numer jeden na liście ulubionych.
Ostatnio pożyczyłam "Saszeńkę" koleżance i w rozmowie o nie zwracaniu książek, doradziła mi abym sobie w telefonie zapisywała co i komu pożyczam. Faktycznie dobry sposób, bo telefon zwykle mam przy sobie, a już zbyt dużo książek poszło w zapomnienie.
   A wczoraj w taniej księgarni kupiłam przewodnik "Rowerem po Polsce", jako, że jedziemy z dzieciakami na Mazury i planujemy zabrać rowery. Fajnie będzie tak razem pojeździć, bo w domu co wieczór mamy zamiar gdzieś jechać, ale coś wypadnie, ktoś przyjdzie i po wycieczce. Młody nie chciał się uczyć jeździć, wył tak jakby go ze skóry obdzierano gdy miał ćwiczyć z Ojciecem, teraz gdy już od trzech tygodni jeździ może nie zsiadać z roweru. Wraca ze szkoły i od razu wyprowadza rower i jeździ. Więc urlop spędzimy na rowerach, mam nadzieję, że poczytać też coś zdołam, bo już listę tworzę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz